poniedziałek, 18 grudnia 2017

OBFITOŚĆ - PEŁNIA

W grudniu jest trochę szaro buro, albo może nawet więcej niż trochę.
Ale mój najnowszy obraz już bardzo chciał się pokazać światu, pomimo tego że nie może teraz tego zrobić w pełnej krasie, czyli w promieniach słońca.






Nazywa się Obfitość/Pełnia
I sam w sobie jest całkiem okazały.




Głównym motywem jest kwiat życia, który zakwitł na chwilę przed Bożym Narodzeniem, mimo że ten czas w naszej strefie klimatycznej nie jest najbardziej do tego sprzyjający.

Możemy brać z niego przykład i zakwitać kiedy chcemy :).

Kto ma ochotę udekorować nim swój dom zanim zaświeci pierwsza gwiazdka ?

Format 90x90, technika: akryl na płótnie

Ten obraz ma jeszcze kumpla w tym samym formacie ale bez imienia. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz