poniedziałek, 10 grudnia 2018

W DUCHU NIECO ŚWIĄTECZNO- NOWOROCZNYM

 
Dziś chyba wreszcie poczułam zbliżające się święta i koniec roku, więc wpis trochę podsumowujący, trochę noworoczny, z lekkim wyprzedzeniem....8 lat temu byłam na początku swojej drogi życiowej.
Zakochałam się w malowaniu i pochłonęło mnie to całkowicie . To co początkowo było pasją, z czasem zamieniło się w pracę, która dostarcza mi wiele radości.
Gdy zaczęłam wchodzić w ten kolorowy świat, okazało się że jest on ogromnie bogaty i różnorodny i bardzo, bardzo fascynujący. A możliwości są wręcz nieograniczone.
Malowanie obrazów na płótnie to tylko jedna z nich.
A malować można właściwie na wszystkim i tak na przestrzeni lat powstawały kolejne projekty, opierające się na malowaniu, w bardzo różnej skali - od mikro do makro.
Miałam okazję współtworzyć projekt labiryntu medytacyjnego, którego średnica wynosiła 21m.
Spod mojej ręki wyszedł też projekt murala ściennego.
Projektowałam kalendarze, okładki do płyt, logo...
Przymierzałam się do ilustracji książki dla dzieci.
Dostałam też bardzo ciekawe i nietypowe zlecenie - wykonania body paintingu ciążowego. To był piękny rytuał, przygotowujący matkę i dziecko na ich pierwsze spotkanie.
Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam uczestniczyć  w tym oraz innych projektach. Cieszę się że część mnie mieszka w Waszych domach, pod postacią moich obrazów, albo waszych obrazów malowanych na warsztatach pod moim okiem.
Życzę sobie i wam kolejnych kolorowych lat, a tymczasem zapraszam do obejrzenia mojego portfolio :) http://karalay.com/#portfolio
A w Nowym Roku życzę Wam wielu chwil pełnych wzruszeń i zachwytu.

poniedziałek, 3 grudnia 2018

SIERPIEŃ NAD KANAPĄ

 Sierpień 2019 znalazł już swój dom i zamieszkał nad kanapą.
Podobnie ma się sprawa z czerwcem i październikiem.
Z zestawu kalendarzowego zostało jeszcze 9 łakomych kąsków w postaci obrazów małych (15x15cm) i dużych (90x90xcm) i trochę kalendarzy.







poniedziałek, 26 listopada 2018

WRÓŻBA Z KALENDARZA




Wiara przenosi góry, a nowy kalendarz mówi, że niejedna góra zostanie w 2019 roku przeniesiona :).
Do Was należy wybór formatu i koloru.
Wysyłkę zaczynamy już w najbliższą środę, tak więc przed Mikołajkami możecie mieć kalendarz u siebie.
Wszystkie informacje w linku poniżej:
http://karalay-karalay.blogspot.com/2018/11/kalendarz-2019.html











wtorek, 6 listopada 2018

KALENDARZ 2019 / CALENDAR 2019


Kalendarz dekoracyjny
spiralowy

13 stron wydruku na wysokiej jakości papierze kredowym 250g

W dwóch wersjach kolorystycznych:
-na białym tle z białą sprężynką
-na kolorowym tle ze srebrną sprężynką

i w dwóch formatach do wyboru:
-format A4 w cenie 50zł
-format A3 w cenie 75zł
plus koszty wysyłki

/


DECORATIVE CALENDAR 

Spiral calendar in two colouristic options:

-white background with a white spiral
-colour background with a silver spiral
13 printed pages on high quality 250 g chalk paper.

A3 and A4 format:
White and colour bacground
PRICE: A4 – 50 PLN A3 – 75 PLN
plus cost of shipping







Zamówienia można składać mailowo pod adresem:

karolina.cegielkowska@karalay.com

W zamówieniu proszę podać:
1) ilość sztuk 
2) format
3) kolor
4) adres wysyłki 
5) dane do faktury, jeśli ktoś potrzebuje


Kalendarze będą dostępne od połowy listopada




Odbiór osobisty w Warszawie na Sadybie  po umówieniu się, 
lub wysyłka do dowolnego zakątka świata. 

Koszt przesyłki w zależności od wielkości zamówienia i miejsca dostarczenia. 

tel. kontaktowy 609-240-017


/

You can order sending an e-mail :
karolina.cegielkowska@karalay.com 
Be shure You give in e-mail all the dates:
1) Quantiti 
2) Size 
3) Background colour 
4) Adress  
5)All dates for sale invoice if You need one

Cost of delivery depends on final quantity and delivery adress. 








środa, 24 października 2018

DEEP BLUE - ARRIVAL

Zazwyczaj obraz rodzi się najpierw w głowie, a następnie przybiera postać fizyczną, po której następuje czas oswajania się z tym co właśnie wyjęłam z siebie, co ujrzało światło dzienne i czemu mogę się przyjrzeć.
Nieustająco zaskakuję samą siebie i wiem że Was czasem też :).

DEEP BLUE - ARRIVAL powstał kilka miesięcy temu. Ale tym razem bardziej w ciele niż w głowie, bo tego się nie da wymyślić. Malowany bez użycia pędzla.
Pełnia księżyca to dobry moment na jego prezentację i kontemplację.

A jeśli ktoś z Was chciałby mieć go na stałe u siebie to ja już chyba jestem gotowa się z nim rozstać. Bo to zawsze trochę trwa i jest jak wypuszczenie swojego dziecka z domu do świata i do ludzi :).
DEEP BLUE-ARRIVAL format 90x90cm, akryl na płótnie

wtorek, 9 października 2018

TIME TO SAY GOODBYE

W ostatnim tygodniu rozstałam się z dwoma moimi ulubionymi trójkątnymi obrazami. 
Było mi trudniej niż zwykle, ale dałam radę ;). 





Zostały jeszcze trzy duże trójkąty i osiem małych, 
poza tym kilka innych obrazów, 
większość z nowej ale jest też kilka ze starej kolekcji.

To co jest dostępne można obejrzeć tutaj lub na żywo :)



poniedziałek, 24 września 2018

PARAMI


Obrazy lubią występować parami 

Dobrze się czują gdy mają towarzystwo 
Zyskują nie tylko towarzysza do rozmowy
Ale i punkt odniesienia 
Nabierają blasku 
Widać że są szczęśliwe 

Moje trójkąty szczególnie upodobały sobie żółtego przyjaciela 







PERFECT TRIANGLE COMBINATION mini version


PERFECT TRIANGLE COMBINATION 
teraz dostępne również w wersji mini
15x15cm

Ilość kombinacji ograniczona 
ale spora









PRIMAVERA reSALE

Moi Drodzy,
 
Ten obraz ma już prawie 4 lata, 
Urodził się pod koniec roku 2014 
Ma na imię PRIMAVERA
I parametry 40x40cm

Jego rodzicami są farba akrylowa i pędzel ;)
A ja jestem można powiedzieć matką chrzestną tego dziecka.
To dziecko szuka nowego domu, nie dlatego że jest sierotą, ale dlatego żeby umilić życie temu 
kto się poprzednio na niego nie załapał, a o takim właśnie dziecku marzył.
Zainteresowanych zapraszam do kontaktu ze mną, przekaże namiary na obecną właścicielkę. 

Obrazy mają swoje życie, a ten chce zacząć nowe ;)
Kto jest chętny na wiosnę jesienią ???



czwartek, 30 sierpnia 2018

DAWNO TEMU...


Dawno temu, namalowałam obraz inny niż wszystkie.
Mieszka sobie w pięknym domu.
Czasem za nim tęsknię troszkę
Za właścicielami też się stęskniłam, 
może nawet troszkę bardziej :) 
Może czas na odwiedziny :)